W naszym radecznickim aktywnym klubie działamy,pracujemy,rozwijamy się,zdobywamy nowe doświadczenia i umiejętności.....czas o tym napisać,zilustrować fotografiami....czas się pochwalić co się u nas działo przez ostatnie miesiące.
A działo się wiele.....napiszę tu o tym.
11 września gościłyśmy w Pracowniach Ginących Zawodów w Białej Podlaskiej.Odwiedziłyśmy Pracownię Tkactwa w Hrudzie oraz Pracownię Zdobnictwa w Sitniku.Wszędzie byłyśmy serdecznie przyjęte i ugoszczone pysznym jedzonkiem.W Hrudzie poznałyśmy tajniki tkactwa dawnymi metodami i zobaczyły ...''Jak to ze lnem było". Po ciekawym spotkaniu z Panią dyrektor Domu Kultury w Białej Podlaskiej, która opowiedziała nam o kultywowaniu tradycji Podlasia,o ludziach którzy o tę tradycję i kulturę dbają,doświadczyłyśmy gościnności i umiejętności naszych gospodarzy.Były wspólne śpiewy i tańce,podziwianie rękodzieła Pań z Hruda,tkaniny,gobeliny,artystyczne wieńce dożynkowe. Po wspólnym obiedzie wyruszyłyśmy do Sitnika aby tam spróbować swoich sił robiąc kwiaty z krepiny pod okiem Pań trenerek.Z obu tych miejsc przywiozłyśmy moc wrażeń,pokrzepione cudowną atmosferą i gościnnością mieszkańców Podlasia wróciłyśmy do domu marząc po cichu.....może tam kiedyś wrócimy?
Panie były wyjazdem zachwycone,szczęśliwe tak pięknie spędzonym czasem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz