Wybierając spektakl w Teatrze Muzycznym wiedziałyśmy,że to będzie dla nas uczta duchowa.Widowisko nas urzekło.Znalazłyśmy się przez kilkadziesiąt minut w Paryżu,razem z piosenkami Edith Piaf.Atmosfera,scenografia a przede wszystkim śpiew-byłyśmy zauroczone.Panie szeptały między sobą, że to był świetny wybór.Spektakl "Trzy razy Piaf" opowiada o życiu,miłościach i dramatach piosenkarki.Dzieje się w trzech momentach jej życia a widz ma możliwość zaobserwować jak zmieniała się artystka,jak dojrzewał jej kunszt wokalny.Wróciłyśmy do domu pełne pozytywnych wrażeń a komentarze nie milkły przez całą drogę.
Pamiątkowe zdjęcie przy plakacie spektaklu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz