czwartek, 27 sierpnia 2015

Rozwijamy się, zmieniamy, poznajemy, zbliżamy do siebie

Nasza aktywność jest dobra, dobra dla nas. Ostatnio wydarzyła się bardzo piękna rzecz, skończyły się warsztaty, a my wcale nie rozeszłyśmy się do domu.. Siadłyśmy wspólnie przy herbacie i zaczęłyśmy rozmawiać, poznawać się bardziej. I o to właśnie chyba chodziło.. Każde warsztaty są wartościowe, czegoś nas uczą. Mamy wśród nas pasjonatki warsztatów fotograficznych, niektóre bardziej lubią tańczyć, innym podobają się wyjazdy, ale tak cenne jest to, że nawiązujemy przyjaźnie i co ważniejsze chcemy też tak po prostu ze sobą być. 

19 sierpnia miałyśmy spotkanie wewnątrzpokoleniowe w Skansenie Zaburze, cudowne miejsce, które chyba sprzyjało bajkowej atmosferze jaka zapanowała. Wspólnie wybierałyśmy bohaterkę reportażu z naszej gminy, dyskutowałyśmy o wywiadach, które będziemy współtworzyły, zgodziłysmy się podzielić częścią naszych dotychczasowych wrażeń z działania klubu i realizacji projektu. Było najlepsze pod słońcem ciasto drożdżowe (wszystkie skrupulatnie zapisałyśmy przepis), bujany fotel z widokiem na pagórki, ognisko, zwiedzanie urokliwego skansenu i pamiątkowe zdjęcie przy 300 letniej lipie. 

I już zamiast zastanawiać się co będzie dalej, co sie dalej wydarzy, cieszymy się każdą chwilą, która trwa i kolekcjonujemy zarówno nowe doświadczenia jak i piękne wspomnienia :)

 Skansen Zaburze
Serdecznie polecamy odwiedzenie Skansenu, jest wyjątkowy, a gospodarze Justyna i Bogdan Mamełowie ugościli nas od serca. 

Nasze wspaniałe seniorki
Jeśli ktoś ma jeszcze wątpliwości czy przyjechać do skansenu.. takie piękne widoki, kto się im oprze? 


Kilka wspaniałych :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz